Szczęście i zdrowia na cały Nowy Rok!!!
i nieustającej weny twórczej!!!
Oj długo się nie odzywałam, na blogu wygląda to tak jakbym nic nie robiła przez cały grudzień, ale cisza oznacza brak czasu na komputer. Miałam mały remoncik i te przygotowania do świąt rozumiane rozmaicie, od porządków przez robienie ozdób świątecznych, pieczenie pierniczków, świąteczne gotowanie i szycie też oczywiście.
Na początek pochwalę się wygranym candy w ..., a jakże, w zakątku tym razem szafirowym zakątku. Oto co dostałam na Mikołaja.
Śliczne i przydatne.
Tak się złożyło że mimo jesieni, zimy i Świąt zgłoszono mi zapotrzebowanie na bobasowe majtaski (zwane przeze mnie roboczo majtaski-ananaski), które będę obfotografowywane przez fotografów. Niestety zapodziałam gdzieś więcej zdjęć i mam teraz tylko takie robocze.
Na razie skończę choć to nie koniec podsumowania grudnia.
Pozdrawiam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz