sobota, 29 lutego 2020

Niby zima

Dziś 29 luty dość nietypowa data, zdarza się raz na cztery lata,więc postanowiłam ją uczcić postem.  W tym roku taką mamy zimę, że jej nie mamy. Co roku w styczniu albo w lutym umieszczałam zdjęcia - zimowe pejzaże, jakieś migawki, w tym roku jakoś się zimy nie doczekałam, choć już ostatni dzień lutego i zapewne już śniegu nie będzie. Jak żyję nie pamiętam, żeby nic śniegu nie było całą zimę. Jakieś pojedyncze dni z szronem, lekkim mrozikiem, ale takie nic. Aby jednak jakieś fotki przyrodnicze umieścić zrobiłam zdjęcia deszczu, krokusów i bazi.
















Generalnie to blog o szyciu,więc coś szytego, materiałowego też będzie - kuchenne tekstylia, czyli ściereczki, woreczki, rękawiczki, podkładki.
























 Tymczasem


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz