środa, 10 lutego 2016

Dresówka

Dziś na dresowo, czyli ubranka dla dzieci. Dresówka też w znacznym stopniu bawełniana, świetnie się szyje, świetnie się nosi, polecam.




Zwykła szara, domowa bluza, nie ma elastanu, jest w 100% bawełniana i bardzo fajna w dotyku. Córa ma jeszcze czarną wersję bluzki i legginsów, bo ostatnio przydają się czarne ubranka na różne występy w szkole, ale czarny fatalnie wychodzi na fotkach, wiec nie zamieszczam.


Materiał w parasolki urzekł mnie od razu, ma elastan i fajnie nadaje się na legginsy.


Czapa dla męża, zgubił podobną, którą lubił, a w sklepach nie trafiliśmy na podobną, więc uszyłam. Bluzeczki czerwone szyte w klimacie świątecznym.

Chciałabym uszyć coś dla siebie, mam fajny musztardowy kawałek, tylko na fason nie mogę się zdecydować, żeby nie był za trudny i żeby potem nie leżał w szafie. No zobaczymy, może wkrótce się zdecyduje.

Tymczasem. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz