piątek, 27 listopada 2015

Sentymentalny recykling - patchwork z ubranek dziecka

W ostatnich dniach szyłam ciekawy projekt - patchwork dla dziecka z jego ubranek niemowlęcych. Trochę drżały mi ręce jak miałam ciachać czyjeś ubranka może i używane ale całe i ładne, czasu jednak miałam mało więc ciach ciach. Pociełam na różne kwadraciki lub prostokąty, nie chciałam żeby za dużo szwów się spotkało, więc nie byly to równe kwadraty, z resztą ubranka były różne i trudno było by wyciąć motywy w tym samym wymiarze. Potem podprasowywałam flizelinę i docinałam dokładnie do wymiaru - to był najmozolniejszy etap, jak to już miałam to zszywanie szło już prosto. Potem najbardziej stresujący dla mnie etap czyli pikowanie, na spód użyłam pieluszki flanelowej dziewczynki i dodałam bawełnę w podobnych kolorach. Na koniec lamówka, wybrałam paski bo takie lamówki podobają mi się najbardziej. Był to szybki projekt, bo mamie dziewczynki zależało na czasie, wiec nie miałam czasu na dobre zdjęcia, do tego listopadowa pogoda nie służy dobrym zdjęciom ciagle ponuro, a w tym tygodniu spadł u nas pierwszy śnieg.
Do rzeczy, czyli fotki:















Tymczasem



3 komentarze:

  1. Jeszcze nigdy nie słyszałam o takim projekcie, ale uważam, że jest wspaniały!! Aż mi się łezka w oku zakręciła, coś mnie na sentymenty wzięło..... No śliczny kocyk! I posłuży jeszcze długo, albo i jeszcze dłużej, a jak już okaże się za krótki bo właścicielce nogi za długie urosną - będzie wspaniałą pamiątką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sentymentalna podróż - wspaniały projekt i wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł i bardzo fajnie zrealizowany :)

    OdpowiedzUsuń