Dziś malowane meble, szafa z graciarni pomalowana na biało, stara ikeowska ława, kiedyś ciemny orzech i kuferek-skrzynia ze starej sypialni moich rodziców. Na początek jednak troszkę zimy, takiej słabiutkiej na razie, ale chodzą słuchy, że ma przyjść "bestia ze wschodu" czyli mróz i śnieg. Zobaczymy czy choć "mała bestyjeczka" będzie.
Widoki z moich okien |
Kiedy chcesz zjeżdżać z górki a śniegu mało
A to wspominane meble
Drewniane gałki pomalowane na szaro z białymi kropeczkami.
Blat stolika w biało-szare maziaje.