Przerwa świąteczna, ferie zimowe i ogółnie zimowy czas powoduja, że udaje mi siś wyskrobać troszkę czasu na szycie. Ostatnio uszyłam kolorowe kosmetyczki dla siebie, a co.
Z niewielkich skrawków w kolorze truskawek ze śmietaną - usztya metodą "crazy"
Z "crazy" kawałeczków powstała też robocza podkładka pod kubek.
I druga kosmetyczka niebiesko-żółta, ćwiczyłam pikowanie z wolnej ręki.
w takich uroczych kosmetyczkach znajdą swoje miejsce przeróżne drobiażdżki :) fajne!
OdpowiedzUsuńdzięki
OdpowiedzUsuń