sobota, 24 grudnia 2016

Ozdoby świąteczne

 Wszystkim zaglądającym tu czasami chciałam życzyć 
Zdrowych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia 
wielu łask Bożych i niezapomnianych chwil spędzonych z bliskimi.

Dziś w świątecznym klimacie, nie może być inaczej gdy w kalendarzu 24 dzień grudnia.










Pozdrowienia pachnące pomarańczami, goździkami, cynamonem, makiem i choinką,

piątek, 23 grudnia 2016

Koszulowa narzuta

Dziś narzuta uszyta w większości z męskich koszul kraciastych. Pierw zbierałam koszule, potem ciełam na kwadraty i kwadraciki, potem szycie. Jeśli chodzi o drugą i trzecią warstwę to jest to oszukany quilt - nie ma środkowej warstwy, różne wersje były brane pod uwagę, ostatecznie ociepliny nie dałam. Spodnia warstwa to resztki grubej dresówki. Dresówka wygląda fajnie, ale sprawia, że całość jest dość ciężka.









Tymczasem



wtorek, 20 grudnia 2016

Torby

Dziś bardzo nieświątecznie, ale postanowiłam nie zostawiać blogowych zaległości na Nowy Rok.

Torby uszyte przed wakacjami, już trochę pojeździły, sprawdziły się. Rozmiar bardzo wygodny na plażę, łikendowy wyjazd, na basen za kilka dni przekonamy się, ale na pewno na świąteczny wyjazd też będą pasowały. Torby uszyte z bawełny i ociepliny wypełnione ciuszkami posłużyły nawet jako poduszki pewnej letniej nocy pod namiotem.



 Tak, to prawda nie zawsze chwale się tym co uszyłam, czasem dziećmi. 💗💗💗💗💗



Dziewczyny maja na sobie tez leginnsy, które uszyłam, a niżej letnie, mietowe bluzeczki.






No to trochę wakacje powspominałam, następny post będzie już w klimacie typowo świątecznym.

Na koniec koszyczek, który posłużył jako dodatek do prezentu.


Pozdrawiam






poniedziałek, 19 grudnia 2016

Kalendarze adwentowe

     W tym roku mało się dzieje na moim blogu, rzadkie wpisy, no cóż, tak to bywa, praca zawodowa zajmuje sporo czasu i na szycie zostaje niewiele, a jeszcze mniej na "komputerowanie" jak to mówią moje dzieci. O ile na szycie trochę tego czasu znajdę, to na fotografowanie i umieszczanie na blogu jakoś tego czasu nie mam w ogóle. Tak więc coś się jednak dzieje, więc postanowiłam się spiąć i do końca roku nadrobić braki, tzn. pokazać to wszystko co uszyłam w tym roku.
     Dziś kalendarze adwentowe uszyte z gotowych paneli kupionych w Robin's Patchwork. Do środka powkładałam małe woreczki zrobione z serwetek, a w nich słodycze, suszone morele,migdały, rodzynki, gumki i gadżety do włosów, oczywiście każdego dnia coś innego.


Tu już na ścianie.




 Z właścicielkami


Tymczasem